Było wielu specjalistówostatnie kilka lat nie przestaje zastanawiać się, dlaczego cena ropy spada i jak długo utrzyma się "niedźwiedzi" sentyment. W ciągu ostatnich pięciu lat odnotowano 4 globalne spadki na rynku ropy. Cykl "Niedźwiedzia" powtórzono 14 razy, a to jest od początku 2000 roku. Pomimo niestabilności sytuacji, cena za baryłkę zawsze powracała bezpiecznie do punktu wyjścia.
Globalny spadek cen ropy naftowej w historii rynku został zanotowany na historii oferty WITI, która od 2011 roku zastąpiła markę paliwa Brent. Jest tylko pięć:
2001 rok. Do 19 stycznia 2001 r. Koszt ropy wynosił 32,2 USD. Do 5 listopada 2001 r. Wartość spadła do 17,5 USD. Przez 10 miesięcy cena baryłki została obniżona o 48,5 procent.
2006 rok. 14 lipca 2006 r. Cena za baryłkę ropy wynosiła 77 USD. Już 18 stycznia przyszłego roku cena osiągnęła 50,5 $. W ciągu 6 miesięcy cena spadła o 34,5%.
Lato 2008 roku. W 2008 roku, 3 lipca, cena za baryłkę wynosiła 145,3 USD. Po 2,5 miesiącach, a mianowicie 16 września, odnotowano kolejne dno na wykresie - 91,2 dolarów.
Jesień roku 2008. Do 22 września, po niedawnym spadku, ropa spadła do poziomu 120,9 $, a do 19 grudnia zatrzymanie kosztowało 33,9 USD. W ciągu zaledwie trzech miesięcy koszt baryłki ropy spadł o 71,9%.
Wiosna 2011 roku. 29 kwietnia 2011 r. Cena osiągnęła 113, 93 USD za baryłkę. Ale 4 października, na dziennym wykresie, nowy niski poziom został już ustalony na 75,67 $. Spadek trwał 5 miesięcy, cena spadła o 33,58%.
Szczególną uwagę przywiązuje się do cen ropy naftowej mieszkańcówRosja. Wynika to z faktu, że spadek cen paliwa doprowadził do deprecjacji rubla. Dolar aktywnie rośnie, a rubel właśnie się zawalił. Ludzie przestają oszczędzać. Albo zainwestować w zakup sprzętu gospodarstwa domowego lub w poprawie ich warunków życia, lub przeniesionych zobowiązań w walucie obcej na korzystne stawki nie jest.
Pomimo prognoz ubiegłorocznych, dziś ceny ropy spadają. 2014 r. Zakończył kolejny spadek kosztów beczki. Długo oczekiwana zmiana trendu nie nastąpiła, sytuacja pozostaje niejasna.
Jednoznacznie odpowiedz na pytanie: "Dlaczego spada cena ropy?" jest problematyczne. Sytuację ukształtowało porównanie kilku czynników jednocześnie, które według ekonomistów zostały stworzone sztucznie.
O przyszłym spadku cen ostrzegł Wenezuela,Iran i 4 inne państwa, które są częścią OPEC. Zdaniem ekspertów możliwy jest znaczny wzrost kosztów beczki przy zmniejszeniu wolumenu produkcji paliwa o zaledwie 415 000 baryłek. W wyniku odmowy ograniczenia produkcji z Arabii Saudyjskiej i Kuwejtu sytuacja uległa nasileniu. Głosy państw stały się decydujące, ponieważ dla Arabii Saudyjskiej jest około 300 milionów dodatkowych baryłek ropy. Sytuację pogarsza ekonomiczna odbudowa Libii, która ostatecznie wycofała się z stanu wojennego i ponownie dołączyła do liczby dominujących graczy na rynku ropy.
Spadek cen ropy spowodowany był przezstronie Ameryki, ponieważ na jej terytorium znajduje się dość duża ilość złóż tego minerału. Rząd państwa, w celu uniknięcia deficytu, wydał ustawę zakazującą eksportu surowca. Jednocześnie Stany Zjednoczone są głównym konsumentem ropy naftowej na świecie od ponad dekady. Ogromne ilości paliwa, które kraj kupił, wspierały koszty paliwa. Cena ropy za baryłkę utrzymywała się na dość wysokim poziomie.
Zmniejszenie kosztów ropy naftowej we wrześniu 2014 rzbiegło się ze wzrostem produkcji paliwa w Ameryce. Dzienna stopa produkcji zatrzymała się na poziomie 8,7 miliona baryłek. Według prognoz analityków, w najbliższych miesiącach liczba ta wzrośnie do 9,5 miliona baryłek. W rezultacie ceny ropy spadają, główny konsument opuścił arenę. Co więcej, po wykryciu luk prawnych, duże firmy zaczęły eksportować swoje paliwo na rynek światowy. Taka ilość produkowanego oleju nie jest w kraju od 1987 roku.
Spadek cen ropy był prawdziwym ciosem dlaekonomia stanów, które żyją z energii. Dzienne zużycie paliwa wynosi 92 miliony baryłek. W związku z deficytem na światowym rynku paliw jego cena była na dość wysokim poziomie. Szybki skok w przemyśle wydobywczym do poziomu 93,8 mln baryłek doprowadził do nadprodukcji. Wynik jest dość oczywisty. Kiedy towary są czymś więcej niż kupującymi, ich cena jest zmniejszana przez zmniejszenie popytu. Podczas gdy efektywna ekstrakcja paliwa trwa, sytuacja się tylko pogorszy.
Na spadek cen ropy wpłynęła również ostrawzrost dolara. Wynika to z faktu, że cena za baryłkę jest obliczana w amerykańskiej walucie. Przy stabilnym stanie podaży i popytu na rynku ropy cena pozostaje stała. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że kurs dolara ciągle się zmienia w stosunku do walut świata, sytuacja opisana powyżej na rynku pochodzi z królestwa fantazji. W wyniku aprecjacji dolara następuje spadek cen ropy, ponieważ drogi dolar pozwala kupować więcej paliwa. Spadek kursu dolara prowadzi do wzrostu cen ropy, ponieważ jedna baryłka będzie musiała zapłacić więcej niż amerykańska. Niektóre kraje odmawiają sprzedaży swojej ropy za dolary. Firmy kupujące paliwo zmieniają walutę, co powoduje wzrost podaży i stymuluje jej spadek. Rzadko zdarza się, że światowa cena ropy i dolara wzrasta jednocześnie. Wynika to z faktu, że sytuacji powinna towarzyszyć spadek poziomu zatrudnienia w Ameryce i dobre wyniki gospodarcze.
</ p>