W listopadzie ubiegłego roku mieszkańcy Rosji się tego nauczyliW Solikamsk, Perm Territory, odkryto ogromny spadek gleby. To nie był żart ani żart - na zdjęciach ze sceny wydarzeń w ziemi rozległ się gigantyczny lejek niemal idealnego koła.
Solikamsk można nazwać solą Rosji. Oto najstarsza kopalnia soli, muzeum i pomnik soli. Teraz pojawiła się nowa atrakcja - porażka Solikamskiego.
18 listopada 2014 r. W kopalni "Solikamsk-2"nastąpił wypadek - zaczęły płynąć wody gruntowe. Część pomp została zalana solanką (mieszaniną soli i wody), a o 13:50 czasu moskiewskiego zdecydowano się na wprowadzenie łodzi podwodnej (plan wyeliminowania wypadku). 120 pracowników kopalni zostało natychmiast wyprowadzonych na powierzchnię. Wraz z solanką wybuchowy siarkowodór został wysłany do kopalni, więc zasilanie zostało odcięte.
Trzy i pół kilometra od domów wSolikamsk, w miejscu starej niewykorzystanej kopalni firmy, tego samego dnia stwierdził awarię, której wielkość w tym czasie wynosiła od 20 do 30 metrów.
Dział zarządzania rudą w Solikamsk-2 jest fabrykąprodukcja chlorku potasu i, w rzeczywistości, samej kopalni. Kopalnia jest częścią firmy Uralkali. Jego właścicielami są Michaił Prochorow i Uralkim, kierowany przez Dmitrija Mazepina. Część udziałów należy do chińskiej firmy.
Uralkali jest jedną z wiodących firm górniczychnawozy potasowe, które dostarczają na rynek około 20% światowego wolumenu. Wypadek, który zatrzymał pracę kopalni "Solikamsk-2", doprowadził do krachu akcji spółki.
Wioska niedaleko Solikamska, gdzie powstała klęska,zatrzymał pracę kopalni "Solikamsk-2", nazywa się Klyuchiki. Znajduje się nad opuszczonymi kopalniami kopalni, kilka kilometrów od granic miasta i budynków mieszkalnych.
Teraz pracują specjaliścidowiedzieć się, co było przyczyną powstania niewydolności Solikamskiego: osoba czy czynniki naturalne? Jeśli mówimy o przeszłych podobnych incydentach, po części wynikały one z naruszenia technologii. Kopalnie potasu mają średnią żywotność około 50-60 lat, a ostatecznie wszystkie są zanurzone w wodzie gruntowej. Tylko tutaj negatywne konsekwencje tego można jeszcze zredukować do minimum. Te puste przestrzenie, które powstają w procesie wydobywania rudy potasowej, trzeba ułożyć odpady skalne.
Ponad kopalniami potażu jest heterogenicznawarstwa skały: nad warstwą soli potasowej znajduje się warstwa soli kamiennej, a jeszcze wyżej - ponad 100 metrów skały nasyconej wodą gruntową. Te ostatnie stopniowo przenikają do pustek powstałych podczas rozwoju rudy potasu. Trzęsienie ziemi może pobudzić ten proces. Stało się tak na przykład w 1995 roku, kiedy trzęsienie ziemi o sile 4 punktów doprowadziło do pojawienia się pęknięć w skale, zerwania solanki i awarii. Jak mówią, trzęsienie ziemi spowodowało listopadowy wypadek w kopalni Solikamsk-2.
Na szczęście, nie powiodła się Solikamsknie powstały w zaludnionym miejscu, w przeciwnym razie ofiarom nie uniknięto by ich. Wioska wakacyjna Klyuchiki od dawna jest opuszczona. Po trzęsieniu ziemi w 1995 r. Zaopatrzenie w wodę zostało zakłócone, a budynki i dacze zostały stopniowo opuszczone. Mieszkańcy Solikamska obawiają się jednak, że ich miasto może zrozumieć losy Bereżników, gdzie w mieście zaczęły następować upadki ziemi. Podczas gdy zdecydowano zainstalować czujniki w domach znajdujących się w bezpośrednim sąsiedztwie drugiej kopalni firmy, przesyłając informacje w Internecie.
Według ekspertów i inżynierów, Solikamskawarie będą rosły. W grudniu 2014 r. Zwiększyła się w górnej części ze względu na naturalne osiadanie gleby. Teraz upadek Solikamsky'ego, którego głębokość jeszcze nie została ustalona, ponownie się zwiększył. Według najnowszych informacji jego wymiary wynoszą 50 na 80 metrów. W tym czasie stał się trzy razy więcej. Jeśli dopływ solanki do kopalni słabnie, z dużym prawdopodobieństwem można przewidzieć, że niepowodzenie pod Solikamsk wzrosną dalej, jeśli nie podjęcia pilnych działań w celu wyeliminowania skutków wypadku listopada. W grudniu stało się jasne, że woda wpływa do kopalni kilkakrotnie mniej. A jeśli firma na początku wydarzeń wierzyła, że kopalnia została prawie stracona, teraz z większym stopniem pewności, eksperci twierdzą, że wciąż można ją uratować. Od początku grudnia kopalnia rozpoczęła wydobywanie skał, aby ułożyć je w próżni.
Upadek Solikamskiego jest daleki od bycia pierwszym w historii Uralkali. Podobne zdarzenia miały miejsce w 1986 i 1995 roku.
W 2006 r. Kopalnia firmy BKRU-1 została zalana,położony w pobliżu miasta Berezniki, a rok później powstała luka, która ostatecznie się zwiększyła. W ciągu następnych kilku lat pojawiło się kilka kolejnych awarii zagrażających budynkom mieszkalnym. W rezultacie Uralkali został zmuszony do przejęcia części finansowania przesiedlenia mieszkańców ze strefy zagrożenia i zniesienia obwodnicy.
Społeczność internetowa zareagowała na incydent w pobliżu Solikamsk z humorem.
Awaria stała się popularną fotozhaba. Niektóre arcydzieła okazały się dość zabawne, pomimo powagi tego, co się wydarzyło.
</ p>